Ukrywam wzrok patrzący zażarcie.
Nie możesz go widzieć, by nie uciec na starcie.
Nie mogę mówić, tego co chciałbym powiedzieć.
Ty nie lubisz wszystkiego wiedzieć.
Nie powinienem robić tego co pragnę zrobić.
Ty nie potrzebujesz czynów na oczach stworzonych.
Mogę w myślach toczyć tę kulę,
z nadzieją, że przypadkiem nie wypadnie poza prawą półkulę.